Figacz Eugeniusz (1921-1991) - miłośnik przyrody i Milanówka
2011-07-22Wśród rękopisów na temat historii Milanówka, które dane mi było poznać, znajduje się liczące ok. 45 stron - studium dr. Eugeniusza Figacza, obejmujące okres od pradziejów naszej miejscowości po rok 1939. Jest to efekt długoletniej pracy człowieka, który urodził się w Milanówku 10 maja 1921 roku, pokochał naszą miejscowość i poświęcił jej wiele czasu zbierając informacje na temat jej historii i rozwoju z zamiarem opublikowania zebranego materiału w formie zwięzłej historii Milanówka.
Dr Figacz pochodził z rodziny, która osiadła w naszej miejscowości od wielu pokoleń. Ojciec - rolnik o społecznikowskiej pasji, był przez wiele kadencji radnym Milanówka (1965-1969, 1969-1974, 1975-1978). Nazwisko Figaczów znajdujemy w rejestrze stałych mieszkańców Milanówka już w latach 1808-1820, kiedy zgodnie z Kodeksem Napoleona rozpoczęto z dniem 1 maja 1808 r. systematyczne rejestrowanie aktów urodzin, ślubów i zgonów.[1]
Szkołę Powszechną Eugeniusz Figacz ukończył w 1935 r. w Milanówku i w tym samym roku rozpoczął naukę w Gimnazjum Ogólnokształcącym w Grodzisku Mazowieckim, które to gimnazjum ukończył już na tajnych kompletach w 1942 r. W okresie wojny brał udział w walce z okupantem na terenie Milanówka i okolic - w szeregach Armii Krajowej Okręg Warszawa, Obwód „Bażant". Stopniowo awansując został dowódcą drużyny w randze kaprala ps. „Stefan", „Listek" w 52 plutonie, którego dowódcą był Ryszard Csáky. Brał udział w zabezpieczaniu miejsc, w których odbywały się narady i odprawy komendy obwodu, uczestniczył w ubezpieczaniu radiostacji nadawczo-odbiorczych i tajnej drukarni, ubezpieczaniu zrzutów broni w miejscowościach Osowiec i Radonie koło Grodziska Maz., w akcjach dywersyjnych i dywersyjno-sabotażowych, likwidacji bimbrowni na terenie Milanówka, brał udział w „Akcji Burza".[2] Po „wizycie" gestapo w domu rodzinnym, ukrywał się przed aresztowaniem u kuzynów Sieklickich, we wsi Witki. W ocenie dowódców był żołnierzem sumiennym, zdyscyplinowanym i rozkazy wykonywał z pełnym oddaniem.
W uznaniu zasług z czasów wojny w 1948 r. został odznaczony w przez Ministerstwo Obrony Narodowej Londynie Medalem Wojska (Leg. nr 46929) oraz w 1990 r. Krzyżem Armii Krajowej (Leg. nr 26377). Był członkiem Światowego Związku Żołnierzy AK (Leg. nr 23866). Pośmiertnie został odznaczony Krzyżem Partyzanckim (Leg. 13-99-122).
Po wojnie - zgodnie ze swoimi zainteresowaniami - studiował w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego na Wydziale Weterynaryjnym (1956-1950). Po uzyskaniu dyplomu lekarza weterynarii rozpoczął pracę zawodową od stanowiska młodszego asystenta na tymże Wydziale, lecz po paru latach podjął pracę terenową w pionie lecznictwa i sztucznej inseminacji zwierząt. Po praktyce w Danii przez trzynaście lat działał na stanowisku dyrektora Wojewódzkiej Stacji Inseminacji. Był znanym i cenionym także w pionie zootechnicznym specjalistą andrologiem.
Zyskał powszechne uznanie, zwłaszcza wśród miłośników zwierząt. Przez wiele lat przyjmował jako lekarz weterynarii - bardzo często bezinteresownie. W tym czasie przygotował także monografię z zakresu swojej specjalizacji do Encyklopedii Weterynaryjnej.
Dużo pracował społecznie: w dziale socjalnym Związku Zawodowego Lekarzy i Techników Weterynarii, w milanowskich szkołach - wygłaszając pogadanki, organizując wystawy o tematyce hodowlanej.
W Milanówku był nie tylko powszechnie znany, ale i lubiany, ceniony za fachowość i bezinteresowność. Był wielkim popularyzatorem wiedzy o życiu zwierząt i ptaków, wiedzy o przyrodzie za co został uhonorowany przez Ligę Ochrony Przyrody dyplomem „Za ofiarną i pożyteczną pracę w służbie ochrony ojczystej przyrody". Na te tematy wygłaszał niezliczone ilości pogadanek w szkołach, uczestniczył też w organizowaniu licznych wystaw poświęconych ochronie przyrody.
Dr Eugeniusz Figacz ceniony był za ogromną wiedzę na temat historii Milanówka, którą przekazywał zarówno młodzieży, jak i dorosłym, wygłaszając pogadanki i prowadząc gawędy historyczne z maluchami.
Skrzętnie zbierał informacje na temat historii Milanówka poczynając od pradziejów tych ziem, o których można się było dowiedzieć z prowadzonych po wojnie badań archeologicznych w północnej części miasta, zwłaszcza w okolicach Falęcina. Wiele wiadomości o Milanówku wyszukiwał w archiwach, w starych księgach parafialnych (m.in. w Żukowie), skrzętnie notował wspomnienia najstarszych mieszkańców. I tak stopniowo powstawały kolejne rozdziały maszynopisu, który zatytułował: Eugeniusz Figacz „Milanówek od czasów najdawniejszych do 1939 r." Przypisy i uzupełnienia znajdujące się w wielu miejscach maszynopisu dopisane ręką E. Figacza wskazują, że swój tekst nie uważał za zamknięty i wciąż go doskonalił. I chociaż nie doczekał się wydania swojej pracy, to z pewnością ułatwił zadanie autorom przyszłych podobnych publikacji (wg informacji żony Danuty Ołdakowskiej-Figacz „z notatek częściowo korzystała w swojej książce p. Zofia Żuławska").
Kiedy po upływie 14 lat od śmierci E. Figacza (zmarł 1.11.1991 r.) czyta się jego maszynopis historii Milanówka, można odnieść wrażenie, że wymagał on jeszcze dopracowania przez autora i z pewnością gdyby nie śmierć zrealizował by swój zamiar. Godne podkreślenia jest to, iż zebrał on w jednym miejscu najważniejsze fakty, uporządkował i podzielił na cztery podstawowe rozdziały: I - Pradzieje Milanówka, II - Okres średniowiecza, „potopu" i wojen aż do rozbiorów, III - Okres od rozbiorów do przełomu XX w., IV - Milanówek od przełomu XX w. - do 1939 r. Czytając uważnie maszynopis na pierwszej stronie spisu treści znalazłem przekreśloną odręczną notatkę „2000 egz.". Można się więc domyślać, że był to wstępnie planowany przez autora lub wydawcę (?) nakład przyszłej książki. W latach 1990-91 była to praca pionierska i szkoda, że nigdy się nie ukazała, aby usatysfakcjonować autora i zainteresowanych historią miasta milanowian. Praca Eugeniusza Figacza, aczkolwiek nigdy nie ukazała się w formie książkowej, wyprzedziła książkę Zofii Żuławskiej „Milanówek 1899-1939. Dokumenty i wspomnienia". Obecnie, gdy m.in. mamy obszerny „Zarys dziejów Milanówka" pod red. historyka dr. Andrzeja Stawarza, trudno by było powracać do opracowania E. Figacza i proponować jego wydanie w całości, tym bardziej że nie wiemy jakie zmiany chciał jeszcze wprowadzić autor, ale z pewnością niektóre jej fragmenty zasługują na uwagę i warto je przytoczyć choćby w formie skrótowej, co - za zgodą żony Danuty Ołdakowskiej-Figacz - czynimy w tej książce w rozdziale „Dzieje Milanówka według Eugeniusza Figacza".
W wywiadzie dla Anny Straus-Pawłowskiej, który ukazał się w czasopiśmie „Miasteczko Milanówek" pani Danuta Ołdakowska-Figacz m.in. tak wspominała męża: Mój mąż całe życie związany był wyjątkowo silnie emocjonalnie z Milanówkiem i uważał to miasto za nieprzeciętne, zarówno ze względu na osobowość wielu jego mieszkańców, jak i na piękno jego przyrody.
Z relacji osób, które zetknęły się z E. Figaczem wynika, że wielką osobowością był on sam. Niech pamięć o nim pozostanie wśród wszystkich, którym bliskie jest nasze miasto.
[1] Andrzej Góralski, Andrzej Stawarz, w: „Zarys dziejów Milanówka", Milanówek 1995, s. 13.
[2] Wg informacji Jana Kubka, gromadzącego materiały archiwalne nt. AK z terenu Milanówka.
Redaktor działu
Imię: Andrzej
Nazwisko: Pettyn
Data ur.: 19.04.1938 r.
Miejsce ur.: Warszawa
Popularyzator wiedzy o Milanówku i zarazem animator wielu działań na rzecz miasta na niwie kulturalnej, historycznej i wydawniczej.
czytaj więcej...