Zaduma nad grobem
2012-10-25W kulturze i tradycji polskiej listopad nieodzownie kojarzy się ze świętem Wszystkich Świętych i z Dniem Zadusznym. Odwiedzamy groby, porządkujemy, przy grobach spotykamy się z rodziną, wspominamy zmarłych, modlimy się.
Lubię ten bardzo stary, katolicki zwyczaj, tak wyraźnie widoczny w naszym kraju. Jestem spokojna, że próby umniejszenia wagi tych Świąt wprowadzając amerykańskie zabawy helloweenowe zdane są na niepowodzenie. Cmentarze są swoistym rodzajem parków, szczególnie te stare budzą moje zainteresowanie. Chodząc wśród grobów można wiele się dowiedzieć, zrozumieć, bezpośrednio dotknąć historię. Dlatego też zwiedzając inne kraje czy nawet polskie miasta nie omijam cmentarzy. Niestety w Polsce współczesne cmentarze zatraciły swój wyjątkowy, niepowtarzalny charakter. Większość grobowców jest bez wyrazu, produkowane masowo, na ogół ze sprowadzanego z Chin marmuru, a może nawet już tam wyprodukowane. Ciężko jest znaleźć coś ładnego a realizacja indywidualnych projektów zwykle bywa droższa. Nie załamujmy się jednak, pamiętajmy, że cmentarze to dowód naszego istnienia, często jedyny niezmieniony jaki po wielu latach po nas zostanie. Warto więc zatroszczyć się o wygląd nagrobków.
W tym roku, podczas wakacji odwiedziłam Szwecję. W miejscowości Malmö, w centrum miasta znajduje się stary, ewangelicki cmentarz. Obco brzmiące napisy nie mają tu znaczenia. Nikt nie ma wątpliwości że to miejsce pochówku. Środkiem biegnie szeroka aleja po obu stronach obsadzona wyniosłymi klonami. Grobowce usytuowany są bezpośrednio przy ścieżkach, tak, aby przechodnie mogli spojrzeć i zadumać się nad zmarłymi. Kamienne głazy lub wzniesione kolumny otoczone niską kratą lub żywopłotem, są bardzo eleganckie. Całość dopełnia niska roślinność dobrana pod względem kolorów - użyte są tylko gatunki zielone, takie jak bluszcz, hosta, bukszpan czy barwinek. Gdzieniegdzie pali się skromna lampka. Cmentarz jest bardzo zadbany. Taki ograniczony dobór materiałów, wyeliminowanie kolorowych bukietów czy wiązanek tworzy stosowny nastrój tego miejsca.
Zupełnie inny cmentarz widziałam we Włoszech, w Weronie. Architektura tego miejsca nierozerwalnie łączy się z historią miasta. Cmentarz położony jest na wzniesieniu, otoczony wysokim murem, który od wewnątrz stanowi część katakumb. Groby to małe tablice bądź metalowe krzyże, bardzo gęsto ustawione. Na grobach piętrzą się kolorowe wiązanki.
Ostatnio przy okazji wizyty w Łodzi wybrałam się na największy w Europie cmentarz żydowski. Wizyta tam pozostawia niezapomniane wrażenie. Wiele grobów ma piękną formę. Zbudowane są z piaskowca, marmurów czy innych szlachetnych materiałów. Grobowce bogatych Żydów otoczone są kutymi niskimi kratami. Bardzo ciekawy jest grobowiec łódzkiego przedsiębiorcy Isaaka Poznańskiego. Groby żydowskie ozdobione są symbolicznymi ornamentami odpowiadającymi zmarłym. Np. świece lub świeczniki występują na grobach zmarłych kobiet, księgi lub tablice przykazań świadczą, że tu pochowany jest nauczyciel czy rabin. Rodziny odwiedzające swoich zmarłych kładą na grobach małe kamienie lub zapalają skromne lampki.
Cmentarze to nasza historia, dowód naszych rodzinnych korzeni i kiedyś również naszego istnienia. Dbajmy o nie, dbajmy o ich niepowtarzalny charakter i przekazujmy to zainteresowanie młodszym pokoleniom.
Aktualności wszystkie
- Poszukiwany Pracownik Konfekcjonowania
- Zamiast zaniedbanych kamienic nowoczesna galeria handlowa
- Rowerowy Rajd Rodzinny
- Potrzebujące zwierzaki z Fundacji Emir liczą na głosy.
- Nowe podjazdy z tunelu na dworzec
- Doskonałe policyjne statystyki mile nas zaskoczyły
- Spektakl Się kochamy
- Nie będzie ekranów akustycznych w Milanówku!
- Grodzisk Mazowiecki - podsumowanie roku 2012
- Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata